Jest to fabuła dla wszystkich tych, którzy w obóz chcą zaangażować jak najwięcej ekologii.
Celem obozu jest zapoznanie harcerzy z dobrami przyrody i zaszczepienie w nich szacunku dla matki natury. W ramach zadania na cały obóz każdy zastęp prowadzi swój zielnik, w którym harcerze wspólnie zamieszczają rośliny wraz z ich krótkim opisem. Podczas górskiej wypraw lub kilkudniowej wędrówki wspólnie zbieramy śmieci na szlaku. Jeden dzień poświęcamy także na zapoznanie się z gatunkami roślin i zwierząt chronionych w Polsce. Podczas wieczornego ogniska zastanawiamy się także nad tym, dlaczego niektóre gatunki są chronione i czy jest to potrzebne. Ciekawym i przydatnym elementem będzie też zapoznanie harcerzy z podstawami zielarstwa. Podczas obozowego ogniska możemy np. ugotować herbatę z pokrzyw lub sosnowych liści (szerzej opisane w zakładce konspekt zbiórki / herbatka). Ciekawe będzie bez wątpienia także „podglądanie” życia leśnych zwierząt. Organizując kilkugodzinne wyjście do lasu, w trakcie którego harcerze będą mieli za zadanie zamaskować się między drzewami i zaobserwować jak najwięcej zwyczajów leśnych mieszkańców, możemy nauczyć harcerzy wielu przydatnych rzeczy. Najlepiej nie wyprawiać się jednak w jedna część lasu całym obozem, bo głośnym zachowaniem spłoszymy zwierzęta. Im mniejsze grupy tym więc lepiej. Bardzo wczesnym rankiem, liczonym w zasadzie już od wschodu słońca, można zaobserwować najwięcej z leśnego życia. Ciekawym elementem może być także tropienie zwierząt po śladach. Młodsze dzieci można także zaangażować np. w wystawienie przedstawienia o wycince lasu, w ramach którego maja wczuć się w rolę zwierzątek, którym znika dom, lub drzew, które drwale chcą wyciąć. Podczas każdego harcerskiego obozu praktykowana powinna być także segregacja śmieci, a w czasie obozu ekologicznego jest to wręcz konieczne. Warto także nie tylko zachęcić harcerzy do segregowania śmieci w czasie obozu, ale także wytłumaczyć im dlaczego jest to tak istotne i zachęcić ich do segregacji w własnych domach, gdy już wrócą z obozu. Bardzo fajna i prospołeczna a zarazem także i wpisująca się w ekologię jest akcja zbierania plastikowych zakrętek z napojów i przekazywania ich na jakąś fundacje dobroczynna. Możemy znaleźć namiar na taką fundacje, a następnie wykonać na obozie pojemniki na zakrętki i zachęcić do włączenia się w akcję np. drobnych sklepikarzy handlujących w miejscowości, w której mamy obóz.
A może zamiast nastawiać dzieci przeciw drwalom i leśnikom wyjaśnić im dlaczego wycinane są drzewa, z czego się robi papier oraz, że drewno jest surowcem ekologicznym i odnawialnym?
p.s. sosna ma igły a nie liście