Na początku gry należy podzielić harcerzy na dwie ekipy. Jedna z nich – zombie powinna być zdecydowanie mniejsza od drugiej.
Liczniejsza grupa przed rozpoczęciem gry udaje się do lasu, skąd po rozpoczynającym zabawę gwizdku muszą się przedostać w wyznaczone miejsce. Zadaniem zombie jest wyłapanie i wciągnięcie w swoje szeregi członków drugiej grupy. Każdy dotknięty przez zombie staje się jednym z nich i zaczyna tropić swoich niedawnych towarzyszy.
Jako że ekipy są nierówne, ciekawym utrudnieniem może być ograniczenie grup, w których mogą współpracować ci, którzy próbują uciec przed zombie. Limitem mogą być np. czwórki, pary, a może nawet samodzielność.
Inna alternatywą do ubarwienia zabawy może być rozstawienie przez prowadzącego zawodników pojedynczo w różnych partiach lasu i pozwolenie im na współpracę jedynie w wypadku, gdy zdołają się odnaleźć.